Nasze społeczeństwo od dziecka zapisuje w nas informację o byciu niewystarczająco dobrą, której ciągle czegoś brakuje, która ciągle zbyt mało wie, w której ciągle coś niedomaga, a my z czasem zaczynamy w to wierzyć. I idąc przez życie szukamy sposobów jak być lepszą, jak zasłużyć na miłość, jak naprawić siebie.
Kiedy spotykamy się na sesji refleksologii czy konsultacji ajurwedyjskiej, często pada pytanie.Powiedz mi czy da się jeszcze coś zrobić? Co widzisz? Co jest nie tak? Z czym mam pracować? Te pytania, często podszyte są lękiem i niepokojem, tak jakbyś przybyła do lekarza po najgorszą diagnozę.Moją rolą nie jest diagnozowanie, nie jest przewidywanie przyszłości ani rozgrzebywanie twojej przeszłości. Ja chcę ujrzeć twoje piękno.
Przypominam sobie sesję, kiedy rozpoczynając zabieg refleksologii i dotykając stóp klientki, powiedziałam: masz bardzo piękne stopy, a one są bramą do twojej pięknej duszy. Opowiedz mi o niej, jestem jej bardzo ciekawa. To zmieniło bieg całego naszego spotkania. Klientka, która oczekiwała na diagnozę, w stylu niedomaga układ trawienny albo masz problemy z tarczycą, przeniosła się w niezwykłą podróż poruszającą jej serce.
Myślę, że w tej relacji klient-terapeuta bardzo ważne jest zobaczenie tego co nie choruje, co jest w nas silne, żywe i co wspiera moje życie. Skoncentrowanie się na zasobach, naszej wewnętrznej mądrości, naszej wewnętrznej nauczycielce.Często podczas sesji zapraszam Cię na spotkanie z nią. To jest fundamentalne w procesie uzdrawiania. Jeśli nie czujesz połączenia z twoim wewnętrznym przewodnikiem, proces może być długi i trudny. Może być chaotyczny i mało przewidywalny.To tak jakbyś podróżował w ciemną noc bez latarki. Moment, w którym dostrzegasz swoje wewnętrzne światło staje się momentem transformującym. Z tego miejsca bezpiecznie wyruszasz na spotkanie z tym co słabsze, bezbronne, nieochronione. Dostrzegasz, docierasz, opiekujesz się. Ogrzewasz światłem miłości. Uzdrawiasz. Moją misja jest towarzyszenie Ci w twojej podróży do Piękna i Światła, które zawsze jest obecne w Tobie.