Spatataj
Męskość i żeńskość przenikają się wzajemnie. Jedna energia nie może istnieć bez drugiej. Kiedy spoglądasz na świat, widzisz jak wszystko przejawia się w tej formie i jak jedna wspiera drugą. Dzień i noc, słońce i księżyc, ruch i bezruch, smutek i radość. Egzystują we wzajemnym powiązaniu i harmonii.
Kiedy spoglądam na bliską memu sercu Ajurwedę, dostrzegam obie. Widzę Matkę i Ojca.
Kobieca Natura Ajurwedy jest bardzo wspierająca, akceptująca, troskliwa, pokazująca swojemu dziecku możliwości w świecie. Uchyla drzwi, wskazuje drogę i puszcza wolno. To życzliwa i miłująca natura, która mówi, że jesteś zdrowiem, że jesteś kompletna i wystarczająca, by czuć się szczęśliwą i wszystko co najcenniejsze jest w Tobie. Kieruje do wnętrza, do twojego serca i pokazuje jak te wartości odnaleźć. Wie, że potrzebujesz czasu i masz swój własny rytm. Wspiera Cię w twoim rozwoju, i pozwala popełniać błędy. To ten aspekt profilaktyczny Ajurwedy, budujący mocny fundament pod dobre życie.
Męski pierwiastek ujawnia się, kiedy trzeba działać stanowczo i zdecydowanie. Kiedy potrzebne są konkretne rozwiązania i często wsparcie z zewnątrz. Kiedy trzeba podnieść i zaprowadzić płaczące dziecko w ramiona mamy, gdzie znajdzie ukojenie i zaufa, że wszystko będzie dobrze. To natura scalająca, odbudowująca, składająca w całość. To konkretne zalecenia, zadania do wykonania, konkretne leki do przyjęcia. Zadaniowość. Mobilizacja. Działanie z poziomu głowy.To jak gaszenie pożaru, czy naprawa cieknącego kranu. To aspekt terapeutyczny Ajurwedy.
Oba współpracują ze sobą.Troszczysz się o ciepłe kochające ognisko domowe, ale również dokonujesz przeglądu i naprawiasz/udoskonalasz to, co w domu nie domaga.